Typ tekstu: Książka
Autor: Ławrynowicz Marek
Tytuł: Diabeł na dzwonnicy
Rok: 1998
lekko jak zabawka porzucona przez dziecko w piaskownicy. Padał deszcz.

* * *

Ojciec studiował polonistykę. Mama wybrała prawo. Ojciec nie mógł pojąć, jak ktoś może studiować rzecz tak nudną, ale Mama była całkowicie zadowolona. Znalazła coś, co wprowadzało w świat porządek i konkret. Nawet jeśli coś było nie tak, łatwo było stwierdzić, jak być powinno. Wśród paragrafów i uczonych komentarzy odzyskała pewność siebie.

Ojciec tymczasem pędził życie pełne wrażeń. Brał udział w wieczorach literackich. Jeden wiersz wraz ze zdjęciem autora ukazał się w codziennej gazecie:


***

Jest takie miasto zapadłe w świadomość - najbliższe z bliskich, chociaż tak odległe... Biegnie ku niemu myśl ścieżką znajomą, co z
lekko jak zabawka porzucona przez dziecko w piaskownicy. Padał deszcz.<br><br>* * *<br><br>Ojciec studiował polonistykę. Mama wybrała prawo. Ojciec nie mógł pojąć, jak ktoś może studiować rzecz tak nudną, ale Mama była całkowicie zadowolona. Znalazła coś, co wprowadzało w świat porządek i konkret. Nawet jeśli coś było nie tak, łatwo było stwierdzić, jak być powinno. Wśród paragrafów i uczonych komentarzy odzyskała pewność siebie.<br><br>Ojciec tymczasem pędził życie pełne wrażeń. Brał udział w wieczorach literackich. Jeden wiersz wraz ze zdjęciem autora ukazał się w codziennej gazecie:<br><br><br> ***<br><br>Jest takie miasto zapadłe w świadomość - najbliższe z bliskich, chociaż tak odległe... Biegnie ku niemu myśl ścieżką znajomą, co z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego