złote drzwi otworzyła i weszli <br>do komnaty. A w tej komnacie na ławie siedzi dziewięć panien. Wszystkie <br>są jednakowo biało ubrane i wszystkie mają płócienne zasłony na <br>głowach. <br><br>A czarownica powiada: <br><br><br><br>A teraz jest trzecia próba. <br>Albo gody, albo zguba. <br>Za chwileczkę już świtanie, <br>za chwileczkę ranek wstanie. <br>Musisz zgadnąć, jak należy,<br>która z nich jest panną z wieży.<br>Jak nie zgadniesz <br>do poranku, <br>to ci, panku, <br>urwę głowę, <br>i gotowe!<br><br><br><br>Przygląda się Dratewka pannom, przygląda, która z nich jest inna, <br>która może być panną uwięzioną, ale one wszystkie jednakowiuteńkie, <br>jako te białe gąski na łące.<br><br>Jak tu poznać? Jak tu zgadnąć