Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nigdy nie wysłany list.
Coetzee posiadł szczególną umiejętność zohydzania każdego aspektu rzeczywistości, którego dotknie; torturuje czytelnika swoją wizją świata w rozkładzie, podtyka mu pod nos, kawałek po kawałku, swoich bohaterów, którzy bądź to gniją za życia, jak bohaterka "Wieku żelaza", bądź też pozwalają, by ich życie rozsypało się w proch, jak to ma miejsce w jego najsłynniejszej powieści "Hańba". O ile jednak bohaterowie "Hańby" sami skazują się na upadek, każąc czytelnikowi domyślać się, dlaczego tak postępują, Elizabeth z "Wieku żelaza" zmierza ku śmierci, bo nie ma innego wyjścia - autor już na pierwszych stronach powieści wydał na nią wyrok. To, co następuje potem
nigdy nie wysłany list. <br>Coetzee posiadł szczególną umiejętność zohydzania każdego aspektu rzeczywistości, którego dotknie; torturuje czytelnika swoją wizją świata w rozkładzie, podtyka mu pod nos, kawałek po kawałku, swoich bohaterów, którzy bądź to gniją za życia, jak bohaterka "Wieku żelaza", bądź też pozwalają, by ich życie rozsypało się w proch, jak to ma miejsce w jego najsłynniejszej powieści "Hańba". O ile jednak bohaterowie "Hańby" sami skazują się na upadek, każąc czytelnikowi domyślać się, dlaczego tak postępują, Elizabeth z "Wieku żelaza" zmierza ku śmierci, bo nie ma innego wyjścia - autor już na pierwszych stronach powieści wydał na nią wyrok. To, co następuje potem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego