Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.27 (9)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Po dwóch dniach od ujawnienia treści listu przez media Wałęsa oznajmił liderowi AWS: "Nasze drogi chyba się rozchodzą", po czym - nie po raz pierwszy zresztą - demonstracyjnie odciął się od "popaprańców" (jak sam nazwał polityków prawicy po przegranych wyborach w 1993 r.). Czy wolta byłego prezydenta może zaszkodzić AWS? Zdecydowanie tak, jeśli Wałęsa zacznie prowadzić własną kampanię prezydencką "kosztem" formacji prawicowej, wykazując jej bezradność w rządzeniu i brak politycznej wizji. W końcu Wałęsa może "oskubać" kandydata AWS nie tylko z części elektoratu, ale również z części politycznego zaplecza. Pozostaje więc pytanie: czy można było zapobiec manifestowaniu niezadowolenia przez Lecha Wałęsę? Trudno uwierzyć
Po dwóch dniach od ujawnienia treści listu przez media Wałęsa oznajmił liderowi AWS: "Nasze drogi chyba się rozchodzą", po czym - nie po raz pierwszy zresztą - demonstracyjnie odciął się od <orig>"popaprańców"</> (jak sam nazwał polityków prawicy po przegranych wyborach w 1993 r.). Czy wolta byłego prezydenta może zaszkodzić AWS? Zdecydowanie tak, jeśli Wałęsa zacznie prowadzić własną kampanię prezydencką "kosztem" formacji prawicowej, wykazując jej bezradność w rządzeniu i brak politycznej wizji. W końcu Wałęsa może "oskubać" kandydata AWS nie tylko z części elektoratu, ale również z części politycznego zaplecza. Pozostaje więc pytanie: czy można było zapobiec manifestowaniu niezadowolenia przez Lecha Wałęsę? Trudno uwierzyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego