Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
zdanie?
- Nie wiem. Włodzimierz Cimoszewicz musi się sam z sobą rozmówić i spytać, czy ma wystarczającą determinację. To jest jego bardzo osobisty wybór i problem. Jego rodzina swojej negatywnej opinii nie zmieni, ale oczekiwanie społeczne jest duże. Szanse oceniam pół na pół.
Jak chciałby pan być zapamiętany po tych dwóch kadencjach?
- Uważam, że są cztery kamienie milowe mojej prezydentury. Przyjęcie konstytucji, wstąpienie do NATO i zapewnienie gwarancji bezpieczeństwa Polsce, wejście do Unii Europejskiej. I po czwarte, oczywiście Ukraina. OK, dzięki tym wydarzeniom ma pan niewątpliwie miejsce w historii. Ale w pamięci ludzi zostanie jeszcze scena z Charkowa.
Ma pan świadomość, że
- Nie wiem. Włodzimierz Cimoszewicz musi się sam z sobą rozmówić i spytać, czy ma wystarczającą determinację. To jest jego bardzo osobisty wybór i problem. Jego rodzina swojej negatywnej opinii nie zmieni, ale oczekiwanie społeczne jest duże. Szanse oceniam pół na pół.
Jak chciałby pan być zapamiętany po tych dwóch kadencjach?
- Uważam, że są cztery kamienie milowe mojej prezydentury. Przyjęcie konstytucji, wstąpienie do NATO i zapewnienie gwarancji bezpieczeństwa Polsce, wejście do Unii Europejskiej. I po czwarte, oczywiście Ukraina. OK, dzięki tym wydarzeniom ma pan niewątpliwie miejsce w historii. Ale w pamięci ludzi zostanie jeszcze scena z Charkowa.
Ma pan świadomość, że
zdanie?</><br><br><who2>- Nie wiem. Włodzimierz Cimoszewicz musi się sam z sobą rozmówić i spytać, czy ma wystarczającą determinację. To jest jego bardzo osobisty wybór i problem. Jego rodzina swojej negatywnej opinii nie zmieni, ale oczekiwanie społeczne jest duże. Szanse oceniam pół na pół. </><br><br><who1>Jak chciałby pan być zapamiętany po tych dwóch kadencjach?</> <br><br><who2>- Uważam, że są cztery kamienie milowe mojej prezydentury. Przyjęcie konstytucji, wstąpienie do NATO i zapewnienie gwarancji bezpieczeństwa Polsce, wejście do Unii Europejskiej. I po czwarte, oczywiście Ukraina. OK, dzięki tym wydarzeniom ma pan niewątpliwie miejsce w historii. Ale w pamięci ludzi zostanie jeszcze scena z Charkowa. </><br><br><who1>Ma pan świadomość, że
