Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na paralotni z napędem nad wulkanem. Następnie wylądował przy grupie szturmowej, zdał relację z warunków i wystartował ponownie. Czekaliśmy cierpliwie aż wyląduje. Nikt nie przeczuwał katastrofy. Silny wiatr o zmiennych kierunkach, spowodowany nagrzewaniem się czarnego podłoża spowodował, że warunki zrobiły się bardzo trudne. Obserwowaliśmy, jak Igor podchodzi do lądowania. Nagle, kiedy był około dziesięciu metrów nad ziemią, dostał bardzo silne uderzenie wiatru, które spowodowało złożenie się części skrzydła. Igor runął w dół. Natychmiast dobiegliśmy do niego. Był przytomny, ale jego stan nie był najlepszy. Profesor udzielił mu pierwszej pomocy, następnie po uwolnieniu z uprzęży, na drewnianym toboganie przenieśliśmy Igora do budynku. Wobec
na paralotni z napędem nad wulkanem. Następnie wylądował przy grupie szturmowej, zdał relację z warunków i wystartował ponownie. Czekaliśmy cierpliwie aż wyląduje. Nikt nie przeczuwał katastrofy. Silny wiatr o zmiennych kierunkach, spowodowany nagrzewaniem się czarnego podłoża spowodował, że warunki zrobiły się bardzo trudne. Obserwowaliśmy, jak Igor podchodzi do lądowania. Nagle, kiedy był około dziesięciu metrów nad ziemią, dostał bardzo silne uderzenie wiatru, które spowodowało złożenie się części skrzydła. Igor runął w dół. Natychmiast dobiegliśmy do niego. Był przytomny, ale jego stan nie był najlepszy. Profesor udzielił mu pierwszej pomocy, następnie po uwolnieniu z uprzęży, na drewnianym toboganie przenieśliśmy Igora do budynku. Wobec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego