filmie i to pasuje do niefrasobliwości pracowników zakładu w Chojnicach.<br><br>Przykład Wareckiego nakazuje przeprowadzić dochodzenie, ukarać winnych, wzmocnić ochronę i czujność w tych placówkach, a przede wszystkim pewnych sprawców traktować indywidualnie, trzymać ich pod specjalnym nadzorem. Ale - moim zdaniem - radykalna zmiana systemu odbywania kary i resocjalizacji nieletnich byłaby błędem. Zmiana kodeksu karnego, umieszczanie nieletnich wraz z dorosłymi, wieżyczki strażnicze nad wszystkimi zakładami poprawczymi - to, jako reguła, prowadziłoby tylko do przekreślenia nadziei na resocjalizację, wzmagało agresję, obniżyłoby wiek populacji więziennej i uczyło, jak przejść na przestępcze zawodowstwo znacznie szybciej.<br><br>Dlatego zmiany, z pewnością konieczne, koncentrować się powinny na zwiększeniu kadry oraz środków