nawyki i coś jeszcze, co nas prowadzi do "tabeli negatywnej", tabeli ze znakiem minus.<br>Największa ilość błędów organizacyjnych i technicznych, dopełniająca braku szczęścia: Warszawski Teatr Współczesny. Najgorsza sztuka i najgorsze przedstawienie festiwalu: "Kremlowskie kuranty" Pogodina. "Klasyk" najbardziej wątpliwy dramatycznie i scenicznie: "Clavigo" Goethego.<br>Przechodząc od tych szczegółowych kwalifikacji do najogólniejszego konturu, należy stwierdzić, że festiwal ku czci Szekspira wywołał wielkie zainteresowanie nie tylko wśród grup narodowych osiadłych w Londynie, emigracji zarobkowych (grecka, włoska, irlandzka) i emigracji politycznych (niemiecka, polska, nawet szczątkowa rosyjska); lecz także wśród szerokiej publiczności angielskiej. Nazajutrz po zakończeniu podniosły się głosy, że taka olimpiada teatralna powinna się stać