Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
r.





Kronika kulturalna

Wystąpienie na Niezależnym Forum Kultury

(1 KWIETNIA 1989 ROKU) Kultura niezależna. Dwa te słowa zdopingowały mnie do
zabrania głosu. Już na dobre zadomowiły się one w naszym języku. A przecież jeszcze lat temu kilkanaście nic nie znaczyły. Raczej retoryka, szlachetne, puste pojęcia. Dlatego chciałbym sięgnąć do niegłębokich korzeni. Jak to się zaczęło? Jestem człowiekiem pióra i papieru - pisania. Zawężę więc zakres, będę mówił tylko o literaturze. Pragnę nadto mówić z doświadczeń typu jednostkowego, bez ambicji do syntetycznego uogólnienia. Będę mówił o literaturze podzielonej w nowomowie ostatnich lat na kilka tzw. obiegów, ale z uporem dążącej do jednego nurtu
r.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=154&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Kronika kulturalna&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Wystąpienie na Niezależnym Forum Kultury&lt;/&gt;<br><br>(1 KWIETNIA 1989 ROKU) Kultura niezależna. Dwa te słowa zdopingowały mnie do<br> zabrania głosu. Już na dobre zadomowiły się one w naszym języku. A przecież jeszcze lat temu kilkanaście nic nie znaczyły. Raczej retoryka, szlachetne, puste pojęcia. Dlatego chciałbym sięgnąć do niegłębokich korzeni. Jak to się zaczęło? Jestem człowiekiem pióra i papieru - pisania. Zawężę więc zakres, będę mówił tylko o literaturze. Pragnę nadto mówić z doświadczeń typu jednostkowego, bez ambicji do syntetycznego uogólnienia. Będę mówił o literaturze podzielonej w nowomowie ostatnich lat na kilka tzw. obiegów, ale z uporem dążącej do jednego nurtu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego