Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.16
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Co byście zrobili, gdybyście się dowiedzieli, że za kilka minut Ziemia przestanie istnieć, bo akurat stała (chyba - kręciła się?) na drodze budowanej międzygalaktycznej autostrady? Sąsiedzi Arthura Denta wiedzą jak się zachować: dopijają ostatnie piwo, zakładają na głowy papierowe torebki i czekają na unicestwienie... Tymczasem wspomniany Arthur Dent, dzięki pomocy zaprzyjaźnionego kosmity, wyrusza w międzygwiezdną podróż. Prowadzi nas - widzów specjalny przewodnik, w którym sporo sarkastycznych uwag nie tyle na temat kierunku lotu, ile zachowań istot żyjących. Nieważne, w blasku którego słońca przecierających rano oczy. Tam właśnie kryje się humor powieści Douglasa Adamsa - pisarza s-f dla niektórych kultowego, współpracownika prześmiewców z grupy
Co byście zrobili, gdybyście się dowiedzieli, że za kilka minut Ziemia przestanie istnieć, bo akurat stała (chyba - kręciła się?) na drodze budowanej międzygalaktycznej autostrady? Sąsiedzi Arthura Denta wiedzą jak się zachować: dopijają ostatnie piwo, zakładają na głowy papierowe torebki i czekają na unicestwienie... Tymczasem wspomniany Arthur Dent, dzięki pomocy zaprzyjaźnionego kosmity, wyrusza w międzygwiezdną podróż. Prowadzi nas - widzów specjalny przewodnik, w którym sporo sarkastycznych uwag nie tyle na temat kierunku lotu, ile zachowań istot żyjących. Nieważne, w blasku którego słońca przecierających rano oczy. Tam właśnie kryje się humor powieści Douglasa Adamsa - pisarza s-f dla niektórych kultowego, współpracownika prześmiewców z grupy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego