ma paszy<br>w jakże żyznym kraju naszym!<br>Gdy zapytasz o makucha,<br>następuje cisza głucha,<br>a zaś pokos i kiszonki<br>to są w naszych czasach mrzonki!<br>Czy to są trudności wzrostu?<br>Nie! Bałagan to po prostu,<br>bo dorwali się do stera<br>dyletanci, same zera!<br><br><br>Ja to wszystko przewidziałem.<br>Wielokrotnie ostrzegałem,<br>że kraj nie jest tak bogaty,<br>by go było stać na fiaty,<br>a automatycznych pralek<br>to już nam nie trzeba wcale!<br>Wystarczały balie, pługi,<br>lecz im chciało się błyskotek -<br>zamków, dworów i dyskotek,<br>w rezultacie - same długi!<br><br><br>Com uzbierał był w pończosze,<br>roztrwonili co do grosza,<br>a dolary, funty, franki -<br>wszystko poszło