Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
obie nogi), przeniesienie go w mniej strome miejsce i już nadlatuje "śmigło". Przy windzie J. Stawowy. O godz. 16.00 ranny jest w szpitalu.
Minął rok: 7 sierpnia 1984 r. o godz. 16.00 zawiadomienie o wypadku na Zachodniej. W ścianie trójka wspinaczy, jeden z nich poważnie ranny - prawdopodobnie uraz kręgosłupa. Nadciągająca burza uniemożliwia desant ratowników na szczycie Kościelca; udało się to w dole, przy Zielonym Stawie. W deszczu i potęgującej się burzy ratownicy docierają na wierzchołek. Po założeniu stanowiska zjazdowego rozpoczęła się zasadnicza część akcji; trzeba było opuścić partnerów rannego w dół, na płyty Kościelcowego Zachodu, samego zaś ciężko kontuzjowanego
obie nogi), przeniesienie go w mniej strome miejsce i już nadlatuje "śmigło". Przy windzie J. Stawowy. O godz. 16.00 ranny jest w szpitalu.<br>Minął rok: 7 sierpnia 1984 r. o godz. 16.00 zawiadomienie o wypadku na Zachodniej. W ścianie trójka wspinaczy, jeden z nich poważnie ranny - prawdopodobnie uraz kręgosłupa. Nadciągająca burza uniemożliwia desant ratowników na szczycie Kościelca; udało się to w dole, przy Zielonym Stawie. W deszczu i potęgującej się burzy ratownicy docierają na wierzchołek. Po założeniu stanowiska zjazdowego rozpoczęła się zasadnicza część akcji; trzeba było opuścić partnerów rannego w dół, na płyty Kościelcowego Zachodu, samego zaś ciężko kontuzjowanego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego