Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
się to pierwsze widzenie przydarzyło, a ja go skrzyczałem, że opowiada banialuki, cały posiniał, a jego twarz podobna była do biczowanego, stojącego na rynku i przywiązanego do granitowego słupka drewnianego Chrystusa.
I z tej twarzy ledwie mógł wykrzyczeć, żeby drzwi zamknięte na skobel podeprzeć dodatkowo osikowym kołkiem.
Zresztą odkąd Jasiek kropnął sobie w łeb, a jego ciało zagrzebano obok poświęconego cmentarza tuż przy pogrzebowisku dla psów i dla bydła, byłem skłonny razem z duszącym się ojcem widzieć w wierzbowym zagajniku unoszący się dym.
Tym bardziej że zbliżała się zima, a więc nadchodził czas, kiedy razem z Jaśkiem w domu, na kościelnym
się to pierwsze widzenie przydarzyło, a ja go skrzyczałem, że opowiada banialuki, cały posiniał, a jego twarz podobna była do biczowanego, stojącego na rynku i przywiązanego do granitowego słupka drewnianego Chrystusa.<br> I z tej twarzy ledwie mógł wykrzyczeć, żeby drzwi zamknięte na skobel podeprzeć dodatkowo osikowym kołkiem.<br> Zresztą odkąd Jasiek kropnął sobie w łeb, a jego ciało zagrzebano obok poświęconego cmentarza tuż przy pogrzebowisku dla psów i dla bydła, byłem skłonny razem z duszącym się ojcem widzieć w wierzbowym zagajniku unoszący się dym.<br> Tym bardziej że zbliżała się zima, a więc nadchodził czas, kiedy razem z Jaśkiem w domu, na kościelnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego