Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
dzieciństwa, spędzonego w Warszawie. Mocno przeżyła klęskę powstania warszawskiego, w którym wraz z rodzeństwem wzięła udział. Drugą pasją, jedną z najważniejszych były narty - przypomnijmy, że pani Barbara była dwukrotną olimpijką w konkurencjach alpejskich - Oslo (1952)- 13. w biegu zjazdowym, 14. w slalomie i Cortina d'Ampezzo- 17. w biegu zjazdowym, 24-krotną mistrzynią Polski w konkurencjach alpejskich, a na zawodach w Grindenwaldzie w Szwajcarii została nazwana "najładniej jeżdżącą zjazdówką na świecie" - zajęła wtedy doskonałe 4. miejsce pośród najlepszych "alpejek" świata. Osiągnęła pod okiem trenerów Tomasza Gluzińskiego, Stefana Dziedzica i Stanisława Ziobrzyńskiego wyniki kwalifikujące ją do "piętnastki" najlepszych alpejek świata. Warto powiedzieć, że
dzieciństwa, spędzonego w Warszawie. Mocno przeżyła klęskę powstania warszawskiego, w którym wraz z rodzeństwem wzięła udział. Drugą pasją, jedną z najważniejszych były narty - przypomnijmy, że pani Barbara była dwukrotną olimpijką w konkurencjach alpejskich - Oslo (1952)- 13. w biegu zjazdowym, 14. w slalomie i Cortina d'Ampezzo- 17. w biegu zjazdowym, 24-krotną mistrzynią Polski w konkurencjach alpejskich, a na zawodach w Grindenwaldzie w Szwajcarii została nazwana "najładniej jeżdżącą zjazdówką na świecie" - zajęła wtedy doskonałe 4. miejsce pośród najlepszych "alpejek" świata. Osiągnęła pod okiem trenerów Tomasza Gluzińskiego, Stefana Dziedzica i Stanisława Ziobrzyńskiego wyniki kwalifikujące ją do "piętnastki" najlepszych alpejek świata. Warto powiedzieć, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego