Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 47
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Współczesna literatura polska jest tam prawie nieobecna, łatwiej o książki, których wiek sięga nawet 150 lat. Co niedzielę, już od 22 lat na czytelników czeka za biurkiem założonym książkami bibliotekarz Joachim Bryja.
- Proszę mi dać coś takiego o miłości, żeby mi się przypomniały stare czasy - mówi 74-letnia Anna Czerwień, która jako pierwsza odwiedziła tego dnia bibliotekę. Przyniosła dziesięć książek, które przeczytała w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. - W dzień jeszcze pracuję, ale co noc czytam - mówi. - Czytała pani "W romantycznym Paryżu"? - pyta bibliotekarz. - Piękna książka - dodaje. - A może Rodziewiczówny "Szary proch"? - proponuje Joachim Bryja. - Niech pan da, pan wie najlepiej, która dobra
Współczesna literatura polska jest tam prawie nieobecna, łatwiej o książki, których wiek sięga nawet 150 lat. Co niedzielę, już od 22 lat na czytelników czeka za biurkiem założonym książkami bibliotekarz Joachim Bryja.<br>- Proszę mi dać coś takiego o miłości, żeby mi się przypomniały stare czasy - mówi 74-letnia Anna Czerwień, która jako pierwsza odwiedziła tego dnia bibliotekę. Przyniosła dziesięć książek, które przeczytała w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. - W dzień jeszcze pracuję, ale co noc czytam - mówi. - Czytała pani "W romantycznym Paryżu"? - pyta bibliotekarz. - Piękna książka - dodaje. - A może Rodziewiczówny "Szary proch"? - proponuje Joachim Bryja. - Niech pan da, pan wie najlepiej, która dobra
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego