Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 08.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
że jesteście. Cosmo działa na mnie jak nałóg. Po prostu muszę mieć nowy numer. Wpadłam na Was dzięki siostrze, która stwierdziła, że nie będzie więcej kupować Cosmo, bo jest dla feministek! A czy feministki to jakieś potwory? Ja je popieram. Na razie nic nie robię, ale nie chcę być kiedyś kurą domową. Ludzie, nie myślcie, że feministki to stare, grube baby, których nikt nie chce. Wręcz przeciwnie! Feministki nie straszą. Uwierzcie mi na słowo.
Klaudia


Drogie Cosmo!

W nawiązaniu do listu Kamili (Cosmopolitan 5/2000, "Poszukiwaczka zaginionego ja"), chciałam dołączyć się do jej słów: "Nie ma idealnego faceta". Jest to prawda
że jesteście. Cosmo działa na mnie jak nałóg. Po prostu muszę mieć nowy numer. Wpadłam na Was dzięki siostrze, która stwierdziła, że nie będzie więcej kupować Cosmo, bo jest dla feministek! A czy feministki to jakieś potwory? Ja je popieram. Na razie nic nie robię, ale nie chcę być kiedyś kurą domową. Ludzie, nie myślcie, że feministki to stare, grube baby, których nikt nie chce. Wręcz przeciwnie! Feministki nie straszą. Uwierzcie mi na słowo.<br>Klaudia&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Drogie Cosmo!&lt;/&gt;<br><br>W nawiązaniu do listu Kamili (Cosmopolitan 5/2000, "Poszukiwaczka zaginionego ja"), chciałam dołączyć się do jej słów: "Nie ma idealnego faceta". Jest to prawda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego