Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
pochwalony - powiada Pan Jezus i ukłonił się kapeluszem.
- Niechże będzie na wieki wieków. Amen - powiada harnaś zbójecki, herszt.
- Dokąd idziecie?
Chciał Pan Jezus coś rzec, ale mu święty Piotr nie dał, tylko prędko mówi:
- Po prośbie.
Że to niby po prośbie, wiecie, szli.
A to dlatego, bo widział torby, a łakomy był, jako to z biednego stanu, choć i święty.
Przypatrzył się obu harnaś dobrze i powiada:
- Pojdźcie z nami.
I obrócił się do swoich towarzyszy i mówi:
- Ten stary będzie dobry torbę nosić i drwa rąbać, a ten młody ogień kłaść i posługiwać koło jadła.
I pyta się:
- Idziecie?
Skrobnął
pochwalony - powiada Pan Jezus i ukłonił się kapeluszem. <br>- Niechże będzie na wieki wieków. Amen - powiada harnaś zbójecki, herszt. <br>- Dokąd idziecie? <br>Chciał Pan Jezus coś rzec, ale mu święty Piotr nie dał, tylko prędko mówi: <br>- Po prośbie. <br>Że to niby po prośbie, wiecie, szli. <br>A to dlatego, bo widział torby, a łakomy był, jako to z biednego stanu, choć i święty. <br>Przypatrzył się obu harnaś dobrze i powiada: <br>- &lt;orig&gt;Pojdźcie&lt;/&gt; z nami. <br>I obrócił się do swoich towarzyszy i mówi: <br>- Ten stary będzie dobry torbę nosić i drwa rąbać, a ten młody ogień kłaść i posługiwać koło jadła. <br>I pyta się: <br>- Idziecie? <br>Skrobnął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego