Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Tucholski
Miejsce wydania: Bydgoszcz
Rok: 2000
konkursową prowadził Włodzimierz Dębicki, który zachęcał do wspólnej zabawy. Zwycięzcy każdej konkurencji otrzymywali nagrody.
Do konkurencji przeciągania liny zgłosiły się cztery rodziny. Linę przeciągali między sobą ojcowie, mamy i dzieci. Niecodziennym konkursem była recytacja znanych piosenek, np. "Wszystkie rybki śpią w jeziorze". Nie obeszło się bez śpiewania "Szła dzieweczka do laseczka". Trzy osoby próbowały swoich umiejętności w grze na puzonie. Jednak zdaniem oceniającego Mirosława Pałczyńskiego najlepsze i najczystsze dźwięki wydała jedna z dziewcząt.
Obok toczących się zawodów można było spróbować swoich sił w strzelaniu z broni, porozmawiać z całym światem za pomocą Internetu lub posmakować za symboliczną złotówkę zupy grochowej, kiełbaski
konkursową prowadził Włodzimierz Dębicki, który zachęcał do wspólnej zabawy. Zwycięzcy każdej konkurencji otrzymywali nagrody. <br>Do konkurencji przeciągania liny zgłosiły się cztery rodziny. Linę przeciągali między sobą ojcowie, mamy i dzieci. Niecodziennym konkursem była recytacja znanych piosenek, np. "Wszystkie rybki śpią w jeziorze". Nie obeszło się bez śpiewania "Szła dzieweczka do laseczka". Trzy osoby próbowały swoich umiejętności w grze na puzonie. Jednak zdaniem oceniającego Mirosława Pałczyńskiego najlepsze i najczystsze dźwięki wydała jedna z dziewcząt. <br>Obok toczących się zawodów można było spróbować swoich sił w strzelaniu z broni, porozmawiać z całym światem za pomocą Internetu lub posmakować za symboliczną złotówkę zupy grochowej, kiełbaski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego