Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
oraz osłonę przed zapiciem - rusza, by tropić swoje "pijane" myśli, uczucia i schematy postępowania.
Monika: Mówisz tak, jakby chodziło o dzielnego Indianina wyruszającego na samotne polowanie.
Anka: Ja mam trochę inne skojarzenia, bliższe drużynie rycerzy walczących ze stugłową hydrą. Niestety, w miejsce odciętych głów odrastają nowe - trzeba by pewnie mieć laserowy miecz jak w "Gwiezdnych wojnach" i doskonale nim władać, żeby utrzymać tę hydrę w szachu.
Monika: Trochę się pogubiłam w tych porównaniach, ale czy to znaczy, że jej nie można zabić?
Anka: Chyba nie, bo korzenie systemu iluzji i zaprzeczania czy manipulowania uczuciami, jak również uruchamiania się nawykowych zachowań sięgają
oraz osłonę przed zapiciem - rusza, by tropić swoje "pijane" myśli, uczucia i schematy postępowania.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Mówisz tak, jakby chodziło o dzielnego Indianina wyruszającego na samotne polowanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Ja mam trochę inne skojarzenia, bliższe drużynie rycerzy walczących ze stugłową hydrą. Niestety, w miejsce odciętych głów odrastają nowe - trzeba by pewnie mieć laserowy miecz jak w "Gwiezdnych wojnach" i doskonale nim władać, żeby utrzymać tę hydrę w szachu.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Trochę się pogubiłam w tych porównaniach, ale czy to znaczy, że jej nie można zabić?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Chyba nie, bo korzenie systemu iluzji i zaprzeczania czy manipulowania uczuciami, jak również uruchamiania się nawykowych zachowań sięgają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego