Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przez niektóre kobiety można wykarmić mieszkańców niejednego małego kraju, raczej mnie przeraża. Bo czyż na tym polega kobiecość? Nie. Kobiecość polega na równości... na tym, że - jak mężczyźni - mamy swój magazyn - łobuzersko uśmiecha się Pam. - Że TEŻ możemy popatrzeć na atrakcyjną rozkładówkę z nagim chłopakiem.
To właśnie cała Pam Grier!
lead

"Nie chcę zostawić po sobie śladu w kinie, chcę nim zatrząść" - powiedziała Pam dwadzieścia pięć lat temu. Udało jej się.
Dzisiaj Pam emanuje taką samą siłą jak dwadzieścia lat temu, kiedy na ekranie kastrowała złych chłopaków.
Mieszkam na farmie w Górach Skalistych, gdzie ciężko pracuję. Mam kilka koni i sześć
przez niektóre kobiety można wykarmić mieszkańców niejednego małego kraju, raczej mnie przeraża. Bo czyż na tym polega kobiecość? Nie. Kobiecość polega na równości... na tym, że - jak mężczyźni - mamy swój magazyn - łobuzersko uśmiecha się Pam. - Że TEŻ możemy popatrzeć na atrakcyjną rozkładówkę z nagim chłopakiem.<br>To właśnie cała Pam Grier!<br>&lt;au&gt;lead&lt;/&gt;<br><br>"Nie chcę zostawić po sobie śladu w kinie, chcę nim zatrząść" - powiedziała Pam dwadzieścia pięć lat temu. Udało jej się.<br>Dzisiaj Pam emanuje taką samą siłą jak dwadzieścia lat temu, kiedy na ekranie kastrowała złych chłopaków.<br>Mieszkam na farmie w Górach Skalistych, gdzie ciężko pracuję. Mam kilka koni i sześć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego