Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
ufarbowane na blond i utapirowane włosy, moherowy sweterek. Jej strój mógłby być kolejnym dowodem na to, że jest połowa lat osiemdziesiątych, ale tak naprawdę świadczył tylko o tym, że wróciła moda na new romantic. Albo tutaj nie zdążyła się jeszcze zmienić.
Na pewno usiadły w kącie. Kelnerka-pingwinica, wyrwana z letargu, kiwnęła im jak starym znajomym. Bez pytania przyniosła dwie kawy i znowu pogrążyła się w kontemplacji udrapowanych zasłon, przez które słońce ostro dobijało się do wnętrza kawiarnianego akwarium. Jak na środek jesieni dzień był ciepły, a nawet gorący. Tak przynajmniej mogło się wydawać postronnemu obserwatorowi, bo obie siedzące przy stoliku
ufarbowane na blond i utapirowane włosy, moherowy sweterek. Jej strój mógłby być kolejnym dowodem na to, że jest połowa lat osiemdziesiątych, ale tak naprawdę świadczył tylko o tym, że wróciła moda na new romantic. Albo tutaj nie zdążyła się jeszcze zmienić.<br>Na pewno usiadły w kącie. Kelnerka-pingwinica, wyrwana z letargu, kiwnęła im jak starym znajomym. Bez pytania przyniosła dwie kawy i znowu pogrążyła się w kontemplacji udrapowanych zasłon, przez które słońce ostro dobijało się do wnętrza kawiarnianego akwarium. Jak na środek jesieni dzień był ciepły, a nawet gorący. Tak przynajmniej mogło się wydawać postronnemu obserwatorowi, bo obie siedzące przy stoliku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego