Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
mnie podnieca. Potem szaleję do rana.
Anita, 29 lat

Nie zakładam tego dnia bielizny. Cały dzień w biurze czuję na sobie wzrok mężczyzn i zastanawiam się, czy oni wiedzą? Czuję się bardzo sexy, a wieczorem niewiele potrzeba, by mnie rozgrzać do czerwoności.
Sylwia, 27 lat

Nakładam odżywkę na moje włosy łonowe. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale dzięki temu są bardzo miękkie i jedwabiste. To jest naprawdę sexy.
Joanna, 25 lat

Ubierając się na randkę, przygotowując bieliznę, zakładając pończochy, słucham fantastycznego utworu Cream Prince'a. Bardzo głośno!
Daria, 24 lata

Po kąpieli smaruję powoli całe ciało balsamem ((...)) Lauder "Pleasures" ze srebrnymi drobinkami
mnie podnieca. Potem szaleję do rana.<br>Anita, 29 lat<br><br>Nie zakładam tego dnia bielizny. Cały dzień w biurze czuję na sobie wzrok mężczyzn i zastanawiam się, czy oni wiedzą? Czuję się bardzo sexy, a wieczorem niewiele potrzeba, by mnie rozgrzać do czerwoności.<br>Sylwia, 27 lat<br><br>Nakładam odżywkę na moje włosy łonowe. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale dzięki temu są bardzo miękkie i jedwabiste. To jest naprawdę sexy.<br>Joanna, 25 lat<br><br>Ubierając się na randkę, przygotowując bieliznę, zakładając pończochy, słucham fantastycznego utworu Cream Prince'a. Bardzo głośno!<br>Daria, 24 lata<br><br>Po kąpieli smaruję powoli całe ciało balsamem ((...)) Lauder "Pleasures" ze srebrnymi drobinkami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego