Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
psychologicznie dawne postępowanie, malował sceny, które wstrząsnęły nim w młodości i zmusiły do buntowniczego działania.
Może była to także forma psychodramy? Po tej kilkudziesięciostronicowej spowiedzi miał wrażenie, jakby całe podniecenie, wszystkie emocje nagle opadły i przyszło uspokojenie. Ale był to jedynie spokój pozorny. Na razie rozbudzona wyobraźnia słała mu jeszcze łudzące miraże: gdy opuści celę i znajdzie się na wolności, to będąc "na służbie" w policji, pomoże wielu rewolucjonistom. Wyprowadzi w pole Biełanowskiego i jemu podobnych i nie da się już nigdy przyłapać. Otworzą się przed nim drzwi mieszkań towarzyszy, z którymi, wzbogacony doświadczeniem, poprowadzi wspaniałą robotę.
Więc dlaczego znów czai
psychologicznie dawne postępowanie, malował sceny, które wstrząsnęły nim w młodości i zmusiły do buntowniczego działania.<br>Może była to także forma psychodramy? Po tej kilkudziesięciostronicowej spowiedzi miał wrażenie, jakby całe podniecenie, wszystkie emocje nagle opadły i przyszło uspokojenie. Ale był to jedynie spokój pozorny. Na razie rozbudzona wyobraźnia słała mu jeszcze łudzące miraże: gdy opuści celę i znajdzie się na wolności, to będąc "na służbie" w policji, pomoże wielu rewolucjonistom. Wyprowadzi w pole Biełanowskiego i jemu podobnych i nie da się już nigdy przyłapać. Otworzą się przed nim drzwi mieszkań towarzyszy, z którymi, wzbogacony doświadczeniem, poprowadzi wspaniałą robotę.<br>Więc dlaczego znów czai
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego