Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
naszej planety, kolejne gatunki. Zachowamy je na fotografiach, taśmach wideo, elektronicznych nośnikach informacji. Ostatnie egzemplarze być może przetrwają w strzeżonych ogrodach zoologicznych, jeśli - co wątpliwe - zaakceptują reprodukcję w niewoli.
Są niepowtarzalne: antylopy gnu, których z roku na rok ubywa w środkowej
Afryce, rekiny uśmiercane w Indonezji, tygrysy zabijane w Chinach, lwy
morskie
(ostatnie zginą może w tym roku w Chile), słonie, których nie sposób dziś spotkać na Wybrzeżu Kości Słoniowej, bo zostały upolowane z karabinów maszynowych. I wreszcie żubry zamknięte w rezerwacie w ostatniej naturalnej puszczy Europy, wyrąbywanej za przyzwoleniem kolejnego ministra. Niepowtarzalne, a to znaczy, że niczym dinozaury wymarłe 65 mln
naszej planety, kolejne gatunki. Zachowamy je na fotografiach, taśmach wideo, elektronicznych nośnikach informacji. Ostatnie egzemplarze być może przetrwają w strzeżonych ogrodach zoologicznych, jeśli - co wątpliwe - zaakceptują reprodukcję w niewoli. <br>Są niepowtarzalne: antylopy gnu, których z roku na rok ubywa w środkowej<br>Afryce, rekiny uśmiercane w Indonezji, tygrysy zabijane w Chinach, lwy<br> morskie (ostatnie zginą może w tym roku w Chile), słonie, których nie sposób dziś spotkać na Wybrzeżu Kości Słoniowej, bo zostały upolowane z karabinów maszynowych. I wreszcie żubry zamknięte w rezerwacie w ostatniej naturalnej puszczy Europy, wyrąbywanej za przyzwoleniem kolejnego ministra. Niepowtarzalne, a to znaczy, że niczym dinozaury wymarłe 65 mln
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego