Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Zaścianek: o Latającym Holendrze, kapitanie statku widmo błądzącego po oceanach od bieguna do bieguna.

Zdarzył się jej kiedyś spektakularny przykład synergii słuchacza i opowiadacza. Któregoś wieczoru w Zaścianku siedział pijany marynarz. Głowa mu opadała na piersi, prawie zasypiał, podpierając się ręką. Kiedy opowieść Moniki dobiegała do połowy, rozbudził się i łypnął okiem z niedowierzaniem. Walnął pięścią w stół. - Co to za bzdury? - krzyknął. I zaczął snuć swoje morskie opowieści.

Monika słuchała z uwagą: o sztormach, portach i kapitanie choleryku. Opowiadacz musi błyskawicznie reagować. Czasem po prostu zamieniając się w słuchacza.
Maja Gawrońska


Łabędź, syn łabędzia

W wielodzietnej rodzinie zawsze się znajdzie
Zaścianek: o Latającym Holendrze, kapitanie statku widmo błądzącego po oceanach od bieguna do bieguna. <br><br>Zdarzył się jej kiedyś spektakularny przykład synergii słuchacza i opowiadacza. Któregoś wieczoru w Zaścianku siedział pijany marynarz. Głowa mu opadała na piersi, prawie zasypiał, podpierając się ręką. Kiedy opowieść Moniki dobiegała do połowy, rozbudził się i łypnął okiem z niedowierzaniem. Walnął pięścią w stół. - Co to za bzdury? - krzyknął. I zaczął snuć swoje morskie opowieści. <br><br>Monika słuchała z uwagą: o sztormach, portach i kapitanie choleryku. Opowiadacz musi błyskawicznie reagować. Czasem po prostu zamieniając się w słuchacza.<br>&lt;au&gt;Maja Gawrońska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Łabędź, syn łabędzia&lt;/&gt;<br><br>W wielodzietnej rodzinie zawsze się znajdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego