Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
śnieżnym puchem, rozproszone światło latarni, wczechobecny zapach jodły. Przed gwiazdką świat jakby pięknieje, nabiera barw, ludzie są milsi, a magia wręcz fruwa w powietrzu. Niestety, także ta seksualna. A to nie zawsze się dobrze kończy.

Dreszczyk pierwszej gwiazdki

Paulina, 25-letnia aplikantka z kancelarii adwokackiej, nie potrafi się oprzeć pokusie magicznego uroku jemioły. Od stycznia do listopada udaje jej się dochować wierności Marcinowi - mężczyźnie, którego planuje poślubić w przyszłym roku, a z którym jest związana od czterech lat. Ale potem nadchodzą święta.
- Najdziwniejsze jest to, że tworzymy z Marcinem doskonałą parę - mówi Paulina. - Odnajdujemy w sobie spokój, darzymy się głębokim uczuciem
śnieżnym puchem, rozproszone światło latarni, wczechobecny zapach jodły. Przed gwiazdką świat jakby pięknieje, nabiera barw, ludzie są milsi, a magia wręcz fruwa w powietrzu. Niestety, także ta seksualna. A to nie zawsze się dobrze kończy.<br><br>&lt;tit&gt;Dreszczyk pierwszej gwiazdki &lt;/&gt;<br><br>Paulina, 25-letnia aplikantka z kancelarii adwokackiej, nie potrafi się oprzeć pokusie magicznego uroku jemioły. Od stycznia do listopada udaje jej się dochować wierności Marcinowi - mężczyźnie, którego planuje poślubić w przyszłym roku, a z którym jest związana od czterech lat. Ale potem nadchodzą święta.<br> - Najdziwniejsze jest to, że tworzymy z Marcinem doskonałą parę - mówi Paulina. - Odnajdujemy w sobie spokój, darzymy się głębokim uczuciem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego