Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Grzegorz Petka
Tytuł: strona o kolejach
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2005
itp. A dyżurni wpisywali: bez uwag.

Kolejna historia: przyjechał do Gdyni wieczorem pociąg bez tylnych świateł końca pociągu. Okazało się, że jechał tak od Słupska, a wszyscy dyżurni oświetlali pociąg, obserwowali i nie widzieli ! Poleciało kilka głów, bo pociąg stawał na szlaku i mogło dojść do najechania.

Jechał inny pospieszny, mechanik EU07 zauważył człowieka na torach. Włączył hamowanie, ale uderzył gościa, który odleciał w krzaki. W końcu zatrzymał się, zawiadomił dyspozytornię, że potrącił człowieka, a była noc. Świeci latarką, przyjeżdża policja, pogotowie, szukają, chodzą, świecą, nie mogą znaleźć. Po półgodzinie wychylają się podróżni i jeden z nich po jakimś czasie mówi
itp. A dyżurni wpisywali: bez uwag.<br><br>Kolejna historia: przyjechał do Gdyni wieczorem pociąg bez tylnych świateł końca pociągu. Okazało się, że jechał tak od Słupska, a wszyscy dyżurni oświetlali pociąg, obserwowali i nie widzieli ! Poleciało kilka głów, bo pociąg stawał na szlaku i mogło dojść do najechania.<br><br>Jechał inny pospieszny, mechanik EU07 zauważył człowieka na torach. Włączył hamowanie, ale uderzył gościa, który odleciał w krzaki. W końcu zatrzymał się, zawiadomił dyspozytornię, że potrącił człowieka, a była noc. Świeci latarką, przyjeżdża policja, pogotowie, szukają, chodzą, świecą, nie mogą znaleźć. Po półgodzinie wychylają się podróżni i jeden z nich po jakimś czasie mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego