Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kochających starych rodziców - wyremontowana łazienka, wyłożona płytkami w ślicznym różowym kolorze. Harry, nie pytając przyjaciela o zdanie, zaczyna wyświadczać mu przysługę, usuwając kłopoty, i to w sposób jak najbardziej dosłowny. Zaczyna od tego, że likwiduje zrzędliwych rodziców, pozorując wypadek samochodowy. Na tym dobroć Harry'ego się nie kończy: widząc jak kolegę męczą dzieci, przymierza się do usunięcia i tej przeszkody. W warstwie fabularnej był to tylko nieźle zrobiony thriller, z psychopatycznym typem w roli głównej, ale kto wie, czy nie jest on tylko wytworem wyobraźni zmęczonego życiową szarpaniną przyzwoitego ojca i męża, który zresztą ma ambicje pisarskie, czyli mógł to wszystko wymyślić
kochających starych rodziców - wyremontowana łazienka, wyłożona płytkami w ślicznym różowym kolorze. Harry, nie pytając przyjaciela o zdanie, zaczyna wyświadczać mu przysługę, usuwając kłopoty, i to w sposób jak najbardziej dosłowny. Zaczyna od tego, że likwiduje zrzędliwych rodziców, pozorując wypadek samochodowy. Na tym dobroć Harry'ego się nie kończy: widząc jak kolegę męczą dzieci, przymierza się do usunięcia i tej przeszkody. W warstwie fabularnej był to tylko nieźle zrobiony thriller, z psychopatycznym typem w roli głównej, ale kto wie, czy nie jest on tylko wytworem wyobraźni zmęczonego życiową szarpaniną przyzwoitego ojca i męża, który zresztą ma ambicje pisarskie, czyli mógł to wszystko wymyślić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego