Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
zawsze, o każdej porze, bo samotny drewniak stał wysoko, niczym nie osłonięty, wystawiony na wiatry od rzeki i pól.
Kiedyś, lat temu dwadzieścia, był to domek parterowy, fałszowany pod granit karbami, które w gładkiej szalówce ponacinano na kształt kamieni, farbę dobrano wieczystą, pomnikową, z zapuszczeniem do rowków dojrzałej pleśni - niby meszek na głazach! Później Jagniewicz postawił dwie nadbudówki, jedną na składnicę, gdzie trzymał nasiona i cenniejszy sprzęt ogrodniczy, drugą dla lokatorów. Z czasem farba oblazła, spod granitu wyjrzało stare drewno zwłókniałe, mechate, brudnorude - i cały ten "Dom Na Wydmuchu" o dwóch garbach na dachu, poprzedzony kasztanem jak morda, upodobnił się do
zawsze, o każdej porze, bo samotny drewniak stał wysoko, niczym nie osłonięty, wystawiony na wiatry od rzeki i pól.<br>Kiedyś, lat temu dwadzieścia, był to domek parterowy, fałszowany pod granit karbami, które w gładkiej szalówce ponacinano na kształt kamieni, farbę dobrano wieczystą, pomnikową, z zapuszczeniem do rowków dojrzałej pleśni - niby meszek na głazach! Później Jagniewicz postawił dwie nadbudówki, jedną na składnicę, gdzie trzymał nasiona i cenniejszy sprzęt ogrodniczy, drugą dla lokatorów. Z czasem farba oblazła, spod granitu wyjrzało stare drewno zwłókniałe, mechate, brudnorude - i cały ten "Dom Na Wydmuchu" o dwóch garbach na dachu, poprzedzony kasztanem jak morda, upodobnił się do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego