na nich, jak na synów marnotrawnych, którzy uciekli z domu, roztrwonili młodość, wolność zamienili na drobne przyjemności, godność i czystość zbrudzili spojrzeniem, czynem, myślą ... Bóg wciąż na Nich czeka, a Oni nawet słuchać o tym nie chcą. Może nieudolność ludzkiego słowa to sprawia ... wiem jednak, że najbardziej szatan w tym miesza i cieszy się, gdy Oni giną i idą na zatracenie ... Dlaczego Ci o tym piszę? Bo chcę Cię prosić, byś "kawałek" Twojej radości Wielkiej Nocy ofiarował za tych, którzy jeszcze nie wrócili. Wiesz ... żebyś wiedząc takich młodych, zbuntowanych, może czasami wulgarnych nie mówił "chuligan", ale powiedział "Dziecko, które nie zna