Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie obrażą?

Myślę, że kolor członka jest kwestią wyboru odpowiedniej prezerwatywy. A poza tym to pierwszy raz w życiu słyszę o kobietach, które rozmawiają o kolorach, a nie o rozmiarach.
Tadzio, 23 lata

Tematyka czarnych członków jest mi obca. Jednak nie zazdroszczę tych legendarnych rozmiarów, gdyż oprócz "ciastka" lubię używać mózgu, co w przypadku zbyt dużej objętości "ciacha" mogłoby spowodować odpływ krwi z jednej głowy do drugiej i znacznie spowolnić procesy myślowe.
Piotrek, 26 lat

Fiu, fiu... Kto by pomyślał, że "kobiałki" potrafią być tak samo wulgarne jak my. Człowiek od razu przestaje czuć się jak seksista. To jest budujące. Żeby
nie obrażą?<br><br>Myślę, że kolor członka jest kwestią wyboru odpowiedniej prezerwatywy. A poza tym to pierwszy raz w życiu słyszę o kobietach, które rozmawiają o kolorach, a nie o rozmiarach. <br>Tadzio, 23 lata<br><br>Tematyka czarnych członków jest mi obca. Jednak nie zazdroszczę tych legendarnych rozmiarów, gdyż oprócz "ciastka" lubię używać mózgu, co w przypadku zbyt dużej objętości "ciacha" mogłoby spowodować odpływ krwi z jednej głowy do drugiej i znacznie spowolnić procesy myślowe. <br>Piotrek, 26 lat<br><br>Fiu, fiu... Kto by pomyślał, że "kobiałki" potrafią być tak samo wulgarne jak my. Człowiek od razu przestaje czuć się jak seksista. To jest budujące. Żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego