Tłuszcz roślinny jest w naszej diecie niezbędny, bo wiele witamin rozpuszcza się właśnie w kwasach tłuszczowych, ale trzeba przy tym pamiętać, że 100 g "zdrowej", nie wywołującej miażdżycy margaryny czy oleju zawiera tyle samo kalorii co 100 g "niezdrowego" smalcu. Na margarynach i olejach można więc tak samo utyć, jak na boczku czy golonce. Wiadomo przy tym, że większość tłuszczu dostaje się do naszego żołądku w sposób niekontrolowany (jako składnik rozmaitych zup, sosów, rzekomo "chudych" wędlin, a nawet skądinąd pożytecznych sałatek). Jeśli doliczymy do tego jeszcze pojadane przez nas bez opamiętania słodycze - okaże się, że utrzymać właściwą wagę nie jest wcale