Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
Przypilnuj mi dzieci,
Krysiu.

Wzięła za rękę Józię i zabrała ją
do siebie do domu.

Kiedy po dwóch godzinach ukazała się z nią znowu,
Józi nie można było po prostu poznać: była czysta
i ubrana w czystą sukienkę Zosi, a jej gładko rozczesane
i dziwnie błyszczące włosy pachniały z daleka
naftą.

Adela rozwiesiła na gałęzi jej wypraną koszulkę
i sukienkę i posadziła ją w piasku obok Wicusia
i Zosi. A potem zwracając się do mnie powiedziała:


- Teraz to już mi będzie łatwo utrzymać ją
w porządku, ale żebyś wiedziała, co z niej zlazło!


Patrzyłam na nią zdumiona i oszołomiona. Wszystko było
Przypilnuj mi dzieci, <br>Krysiu. <br><br>Wzięła za rękę Józię i zabrała ją <br>do siebie do domu. <br><br>Kiedy po dwóch godzinach ukazała się z nią znowu, <br>Józi nie można było po prostu poznać: była czysta <br>i ubrana w czystą sukienkę Zosi, a jej gładko rozczesane <br>i dziwnie błyszczące włosy pachniały z daleka <br>naftą. <br><br>Adela rozwiesiła na gałęzi jej wypraną koszulkę <br>i sukienkę i posadziła ją w piasku obok Wicusia <br>i Zosi. A potem zwracając się do mnie powiedziała: <br><br><br>- Teraz to już mi będzie łatwo utrzymać ją <br>w porządku, ale żebyś wiedziała, co z niej zlazło! <br><br><br>Patrzyłam na nią zdumiona i oszołomiona. Wszystko było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego