Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
przyszła do
mnie! - oznajmiłam mu. - Do mnie! - powtórzyłam
z naciskiem.

- O! - powiedział tylko Jan, ale w tym "O!"
było wiele podziwu i aprobaty.

Weszłyśmy do mego pokoju i od razu wszystko
ułożyło się cudownie.

Zupełnie inaczej, niż kiedy czasem przychodziły do mnie
inne dzieci.

Nie było między nami ani chwili naprężenia, ani chwili
tego nieprzyjemnego uczucia, kiedy to nie wiadomo z początku,
co robić z gościem, i kiedy gość także nie
wie, co robić ze sobą, i stoi jak na rozpalonych węglach.


Ani jednej takiej chwili, gdy proponuje się grzecznie:

- Może chcesz się pobawić w domino, a może
w halmę* albo
przyszła do <br>mnie! - oznajmiłam mu. - Do mnie! - powtórzyłam <br>z naciskiem. <br><br>- O! - powiedział tylko Jan, ale w tym "O!" <br>było wiele podziwu i aprobaty. <br><br>Weszłyśmy do mego pokoju i od razu wszystko <br>ułożyło się cudownie. <br><br>Zupełnie inaczej, niż kiedy czasem przychodziły do mnie <br>inne dzieci. <br><br>Nie było między nami ani chwili naprężenia, ani chwili <br>tego nieprzyjemnego uczucia, kiedy to nie wiadomo z początku, <br>co robić z gościem, i kiedy gość także nie <br>wie, co robić ze sobą, i stoi jak na rozpalonych węglach. <br><br><br>Ani jednej takiej chwili, gdy proponuje się grzecznie: <br><br>- Może chcesz się pobawić w domino, a może <br>w halmę* albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego