Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
duszpasterza dyskretnie nagannego potwierdzenia własnego obnażonego w swej szpetocie charakteru.
Jednak to wszystko, co o "Doktorze Filozofie" powiedziałam, nie było tylko taką pożegnalną laurką. Jest on duszpasterzem całą gębą. Krytyka nie przyszła mu nawet do głowy, a co dopiero mówić o potępieniu. Ta mitologiczna przypowieść miała mi tylko uzmysłowić odniesienie narcyzmu do moich własnych nastawień w kluczowym punkcie samooceny.
Chociaż na początku pan doktor mnie pocieszył, że z samouwielbiającym się Narcyzem nie mam nic wspólnego, zaraz potem mnie zmartwił, że to bardzo niedobrze. To jest właśnie w mej psychice bardzo "niehigieniczny" punkt.
Okazuje się, że ze mną w porównaniu z zakochanym
duszpasterza dyskretnie nagannego potwierdzenia własnego obnażonego w swej szpetocie charakteru. <br>Jednak to wszystko, co o "Doktorze Filozofie" powiedziałam, nie było tylko taką pożegnalną laurką. Jest on duszpasterzem całą gębą. Krytyka nie przyszła mu nawet do głowy, a co dopiero mówić o potępieniu. Ta mitologiczna przypowieść miała mi tylko uzmysłowić odniesienie narcyzmu do moich własnych nastawień w kluczowym punkcie samooceny. <br>Chociaż na początku pan doktor mnie pocieszył, że z samouwielbiającym się Narcyzem nie mam nic wspólnego, zaraz potem mnie zmartwił, że to bardzo niedobrze. To jest właśnie w mej psychice bardzo "niehigieniczny" punkt. <br>Okazuje się, że ze mną w porównaniu z zakochanym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego