Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
księdza Chylaka prokurator Piechowicz.

"Na zebraniu były głosy za przyłączeniem do Rosji, za zorganizowaniem osobnej republiki, a nawet za przyłączeniem do Czeskiej Republiki, jednakże nie było ani jednego głosu za przyłączeniem się do Polski . Według Wilsona należało uznać, że starych granic nie ma, a na ich miejsce pojawią się granice narodowe" - odpowiedział ks. Chylak.

Prokurator: "Rusinów jest w nowosądeckim zaledwie 10, w grybowskim 20, a w gorlickim 30 proc. ludności. Jak to możliwe, żeby ta mniejszość stała się suwerenem nad Polakami?".

Ks. Chylak: "Ani jednego domu polskiego nie chcemy. My żyjemy tu oddzielnie, w zwartej grupie. A pytania o uznanie zwierzchniej
księdza Chylaka prokurator Piechowicz.<br><br>"Na zebraniu były głosy za przyłączeniem do Rosji, za zorganizowaniem osobnej republiki, a nawet za przyłączeniem do Czeskiej Republiki, jednakże nie było ani jednego głosu za przyłączeniem się do Polski &lt;gap&gt;. Według Wilsona należało uznać, że starych granic nie ma, a na ich miejsce pojawią się granice narodowe" - odpowiedział ks. Chylak.<br><br>Prokurator: "Rusinów jest w nowosądeckim zaledwie 10, w grybowskim 20, a w gorlickim 30 proc. ludności. Jak to możliwe, żeby ta mniejszość stała się suwerenem nad Polakami?".<br><br>Ks. Chylak: &lt;q&gt;"Ani jednego domu polskiego nie chcemy. My żyjemy tu oddzielnie, w zwartej grupie. &lt;gap&gt; A pytania o uznanie zwierzchniej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego