Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Naj
Nr: 41
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
naturalne. To ja przecież więcej zarabiałam i miałam lepsze perspektywy. Marek wziął urlop wychowawczy. Moja pensja była na tyle wysoka, że mogliśmy pozwolić sobie, by pracowało jedno z nas. Dziś nasza córka Weronika ma 4 lata. Marek sprawuje się jak najbardziej profesjonalna opiekunka. Pierze, prasuje, gotuje i na nic nie narzeka. Jest zawsze uśmiechnięty, dumny z córki, wszystkim chwali się, jaka jest mądra. Ale ja przestałam być zadowolona z tego układu. Wzorowo pełni obowiązki niani, ale nic poza tym. Martwi mnie, że przestał się rozwijać i potrafi tylko rozmawiać o dziecięcych chorobach. Zaproponowałam, byśmy posłali córkę do przedszkola, ale nie chce
naturalne. To ja przecież więcej zarabiałam i miałam lepsze perspektywy. Marek wziął urlop wychowawczy. Moja pensja była na tyle wysoka, że mogliśmy pozwolić sobie, by pracowało jedno z nas. Dziś nasza córka Weronika ma 4 lata. Marek sprawuje się jak najbardziej profesjonalna opiekunka. Pierze, prasuje, gotuje i na nic nie narzeka. Jest zawsze uśmiechnięty, dumny z córki, wszystkim chwali się, jaka jest mądra. Ale ja przestałam być zadowolona z tego układu. Wzorowo pełni obowiązki niani, ale nic poza tym. Martwi mnie, że przestał się rozwijać i potrafi tylko rozmawiać o dziecięcych chorobach. Zaproponowałam, byśmy posłali córkę do przedszkola, ale nie chce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego