Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
największych porażek uważa wizytę w programie, podczas którego wmanewrowano grupę w występ z playbacku. Bo koncerty Voo Voo są precyzyjnie wyreżyserowanymi spektaklami bez względu na to, ilu gromadzą słuchaczy.

Waglewski nazywa zespół zakładem ciężkiej pracy. Muzyk tak jak wojownik musi być w każdej chwili gotowy do działania bez względu na nastrój i kondycję fizyczną. Uważa, że w sztuce nie ma demokracji i z żelazną konsekwencją wymaga od muzyków realizacji swoich pomysłów. Jest maniakiem punktualności. - Za pięciominutowe spóźnienie na próbę delikwent funduje kawę całej grupie. Natomiast przed koncertem wypijamy lampkę wina. To taki nasz rytuał - mówi saksofonista Mateusz Pospieszalski. Bartek i Piotr
największych porażek uważa wizytę w programie, podczas którego wmanewrowano grupę w występ z playbacku. Bo koncerty Voo Voo są precyzyjnie wyreżyserowanymi spektaklami bez względu na to, ilu gromadzą słuchaczy. <br><br>Waglewski nazywa zespół zakładem ciężkiej pracy. Muzyk tak jak wojownik musi być w każdej chwili gotowy do działania bez względu na nastrój i kondycję fizyczną. Uważa, że w sztuce nie ma demokracji i z żelazną konsekwencją wymaga od muzyków realizacji swoich pomysłów. Jest maniakiem punktualności. - Za pięciominutowe spóźnienie na próbę delikwent funduje kawę całej grupie. Natomiast przed koncertem wypijamy lampkę wina. To taki nasz rytuał - mówi saksofonista Mateusz Pospieszalski. Bartek i Piotr
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego