Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
Polski... Biłbym takiego - powiedział ten z papierosem i odął usta.
- Serio? - spytałem, podchodząc do niego.
Nie odpowiedział. Skierowałem się ku skrzyżowaniu.
Idąc, czujesz się, jakbyś wyszedł z kąpieli. Jesteś pewien, że chłopcy patrzą za tobą. Gdyby nie oni, nie urządziłbyś tej inscenizacji. Zrobiłeś to, aby zdobyć ich pogardę, a przez nią miłe uczucie oczyszczenia. Starasz się przypomnieć sobie swoją pierwszą dziewczynę. Jej ciało, ruchy, głos. Niestety, nie potrafisz. Potem wyobrażasz sobie pierwszą prawdziwą piłkę w twoim życiu, kojarzy ci się ona z biodrem kobiety, która śpiewała wczoraj w nocnym lokalu. Przez chwilę masz ochotę się obejrzeć. Uznajesz jednak, że byłaby to słabość
Polski... Biłbym takiego - powiedział ten z papierosem i odął usta.<br>- Serio? - spytałem, podchodząc do niego.<br>Nie odpowiedział. Skierowałem się ku skrzyżowaniu.<br>Idąc, czujesz się, jakbyś wyszedł z kąpieli. Jesteś pewien, że chłopcy patrzą za tobą. Gdyby nie oni, nie urządziłbyś tej inscenizacji. Zrobiłeś to, aby zdobyć ich pogardę, a przez nią miłe uczucie oczyszczenia. Starasz się przypomnieć sobie swoją pierwszą dziewczynę. Jej ciało, ruchy, głos. Niestety, nie potrafisz. Potem wyobrażasz sobie pierwszą prawdziwą piłkę w twoim życiu, kojarzy ci się ona z biodrem kobiety, która śpiewała wczoraj w nocnym lokalu. Przez chwilę masz ochotę się obejrzeć. Uznajesz jednak, że byłaby to słabość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego