ukrywali, że obawiają się okrążenia przez Stany Zjednoczone, które rozważają przeniesienie swoich baz na wschód Europy - do Polski, Bułgarii i Rumunii, a także silniejsze zakotwiczenie się na Zakaukaziu, w tym w Gruzji. Rozmowy Powella z Putinem trwały 7 godzin, mówiono o wszystkim, nawet o współpracy w kosmosie. Powell uspokajał, że nie ma mowy o okrążeniu, ponieważ liczebność wojsk amerykańskich w Europie jest ograniczana, a nowe bazy w Europie mają mieć charakter szkoleniowy i logistyczny, żeby było bliżej Azji Środkowej i Południa, natomiast Putin obiecał, że jest gotowy do rozmów o wycofaniu wojsk z Gruzji. A obaj pewnie myśleli swoje.</><br><br><div1><br><br><tit>Za śmiesznie o Mekce