Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
było szans. Rano oglądaliśmy jego ogromne tropy, ślady zębów na zamarzniętej padlinie oraz miejsce, gdzie oddał mocz (czynił to kilka minut). W tym miejscu, w śniegu był lej o średnicy 30 cm i głębokości 70 cm - na dnie widać było zeszłoroczną, pożółkłą trawę.
Wieczorem usłyszeliśmy od nadleśniczego kilka opowieści o niebezpiecznych spotkaniach z niedźwiedziami. To skłoniło nas do rezygnacji z planowanej na następną noc zasiadki na ziemi, bowiem obok licznych tropów wilków był tam świeży trop misia.

A dziś? Wilk jest pod ochroną. Kompletna bzdura i... głupota pseudo-ochroniarzy. Nigdzie na świecie nie uratowano w ten sposób żadnego gatunku - to niemożliwe
było szans. Rano oglądaliśmy jego ogromne tropy, ślady zębów na zamarzniętej padlinie oraz miejsce, gdzie oddał mocz (czynił to kilka minut). W tym miejscu, w śniegu był lej o średnicy 30 cm i głębokości 70 cm - na dnie widać było zeszłoroczną, pożółkłą trawę.<br>Wieczorem usłyszeliśmy od nadleśniczego kilka opowieści o niebezpiecznych spotkaniach z niedźwiedziami. To skłoniło nas do rezygnacji z planowanej na następną noc zasiadki na ziemi, bowiem obok licznych tropów wilków był tam świeży trop misia.<br><br>A dziś? Wilk jest pod ochroną. Kompletna bzdura i... głupota pseudo-ochroniarzy. Nigdzie na świecie nie uratowano w ten sposób żadnego gatunku - to niemożliwe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego