Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
władze miasta i gminy. Wszystko, o czym mówiliśmy, wywołało u zaproszonych niezwykłe poruszenie. Pan burmistrz
- chociaż nie mógł zrozumieć, dlaczego wciąż wyzywamy siebie od alkoholików, skoro nie pijemy - w pełni poparł ideę trzeźwości, co zaowocowało nawet dotacją dla klubu abstynenta.
Anka: Tak, tak, jeżeli chcę, żeby ktoś szybko zmienił swoje niechętne lub obojętne nastawienie do alkoholików na pełne współczucia i zrozumienia, próbuję zaciągnąć go na miting. Poruszająca atmosfera, głębokość i dramatyzm zwierzeń, wzajemna życzliwość, szacunek i troska, ale też zadbany wygląd i kulturalne zachowanie oraz luz, spokój i pogoda ducha ludzi, którzy otwarcie nazywają siebie alkoholikami
- to zawsze robi ogromne wrażenie
władze miasta i gminy. Wszystko, o czym mówiliśmy, wywołało u zaproszonych niezwykłe poruszenie. Pan burmistrz <br>- chociaż nie mógł zrozumieć, dlaczego wciąż wyzywamy siebie od alkoholików, skoro nie pijemy - w pełni poparł ideę trzeźwości, co zaowocowało nawet dotacją dla klubu abstynenta.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Tak, tak, jeżeli chcę, żeby ktoś szybko zmienił swoje niechętne lub obojętne nastawienie do alkoholików na pełne współczucia i zrozumienia, próbuję zaciągnąć go na miting. Poruszająca atmosfera, głębokość i dramatyzm zwierzeń, wzajemna życzliwość, szacunek i troska, ale też zadbany wygląd i kulturalne zachowanie oraz luz, spokój i pogoda ducha ludzi, którzy otwarcie nazywają siebie alkoholikami <br>- to zawsze robi ogromne wrażenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego