Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
system, w którym bogatsi zwykle nie płacą wyższych podatków niż w systemie prostym z mniejszą progresją skali i bez ulg. Koszty skomplikowanego systemu ponoszą wszyscy, a w tym - osoby biedniejsze.
Opisanych problemów i niebezpieczeństw nie ma, jeżeli bezpośrednim celem nie jest zmniejszanie rozwarstwienia dochodów, lecz zwalczanie biedy, definiowanej w kategorii niedostatecznego dostępu do podstawowych dóbr. Przy tym drugim celu nie ma chyba kontrowersji co do aspektu ilościowego: lepiej jeśli sfery niedostatku w społeczeństwie są usuwane szybciej niż wolniej. Uwagę można skupić wobec tego na sposobach (środkach) służących realizacji tego celu. Nie podlega dyskusji, że główną przyczyną biedy w Polsce (i w
system, w którym bogatsi zwykle nie płacą wyższych podatków niż w systemie prostym z mniejszą progresją skali i bez ulg. Koszty skomplikowanego systemu ponoszą wszyscy, a w tym - osoby biedniejsze.<br>Opisanych problemów i niebezpieczeństw nie ma, jeżeli bezpośrednim celem nie jest zmniejszanie rozwarstwienia dochodów, lecz zwalczanie biedy, definiowanej w kategorii niedostatecznego dostępu do podstawowych dóbr. Przy tym drugim celu nie ma chyba kontrowersji co do aspektu ilościowego: lepiej jeśli sfery niedostatku w społeczeństwie są usuwane szybciej niż wolniej. Uwagę można skupić wobec tego na sposobach (środkach) służących realizacji tego celu. Nie podlega dyskusji, że główną przyczyną biedy w Polsce (i w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego