Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
odcinającą Polskę od reszty świata trwale i hermetycznie. Dzisiaj, gdy setki tysięcy obywateli PRL podróżują po całym świecie, gdy najgorliwsi dysydenci jeżdżą sobie legalnie z Warszawy do Paryża i z powrotem, a pielgrzymki do Rzymu stały się równie popularne jak pielgrzymowanie do Częstochowy, ówczesna pełna izolacja wydawać się może zgoła nieprawdopodobna, dla pokolenia jednak Kolumbów, do którego włączyć przecież należy i Tyrmanda, była to codzienna i zdawało się trwała rzeczywistość. Każdy głos "z tamtej strony", czy był to Głos Ameryki czy Wolnej Europy, chwytało się z nadzieją ale i obawą represji wcale nie mniej rzeczywistych od innych realiów tego okresu. Przypomnijmy
odcinającą Polskę od reszty świata trwale i hermetycznie. Dzisiaj, gdy setki tysięcy obywateli PRL podróżują po całym świecie, gdy najgorliwsi dysydenci jeżdżą sobie legalnie z Warszawy do Paryża i z powrotem, a pielgrzymki do Rzymu stały się równie popularne jak pielgrzymowanie do Częstochowy, ówczesna pełna izolacja wydawać się może zgoła nieprawdopodobna, dla pokolenia jednak Kolumbów, do którego włączyć przecież należy i Tyrmanda, była to codzienna i zdawało się trwała rzeczywistość. Każdy głos "z tamtej strony", czy był to Głos Ameryki czy Wolnej Europy, chwytało się z nadzieją ale i obawą represji wcale nie mniej rzeczywistych od innych realiów tego okresu. Przypomnijmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego