nie tylko wyraz naszej siły, to wyraz naszej mądrości.<br>Jednym z najdziwniejszych momentów pierwszego dnia konwencji było buczenie, jakim delegaci powitali wchodzącego do dziennikarskiej loży <name type="person">Michaela Moore'a</>, kontrowersyjnego reżysera głośnego filmu "Fahrenheit 9.11", który uzyskał akredytację prasową jako komentator dziennika "USA Today". Gdy chwilę potem senator <name type="person">McCain</> skrytykował "pewnego nieuczciwego reżysera" za obrzucenie <name type="person">Busha</> błotem, sala zareagowała jeszcze głośniejszym, trwającym dobrą minutę "buuu". <name type="person">Moore</> odwzajemnił się delegatom, składając palce w kształt litery "L", od słowa <foreign>"loser"</>, czyli "przegrany", co jest przeciwieństwem znaku "V".<br><au><gap> z Waszyngtonu</></><br><br><div type="news" sub="world" sex="mf"><br><br><intro>Kolejny zamach w <name type="place">Rosji</> - Zginęło dziesięć osób, ponad pięćdziesiąt jest rannych</><br><br><tit>Eksplozja w <name type="place">Moskwie</></><br><br><tit>komentarz