cegły<br>walca zagrał. I zamilkł.<br>Dziewczyny w hamakach drgnęły.<br>Mówią przez sen wierszami.<br><br>W chatce zarosłej zielskiem,<br>nad którą świetlik lata,<br>akordeon podmiejski<br>opłakuje śmierć lata.<br><br>Muzyka pełna treści<br>na bolesnym półtonie.<br>Cały Świder się mieści<br>w tej grze na akordeonie:<br><br>wózki z dziećmi, dzięcioły,<br>brzoza rosnąca krzywo,<br>rzeczka i niewidomy,<br>co pił na stacji piwo;<br><br>i ten dom z dachem ostrym,<br>co się w malinach chowa -<br>i ten cień... jakby "Trzy siostry''<br>Antoniego Czechowa.<br><br><br>7<br><br><tit>FINAŁ</><br>(w wykonaniu całego zespołu)<br><br>Gdyś jest smutny, mój złoty,<br>gdy cię męczą kłopoty,<br>zapamiętaj to słowo z sześciu liter:<br><br>Świder - na złe kompleksy,<br>na