Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
nowych zdarzeń, jakbym dopiero co się urodził. Ale czy nie po to tylko, aby znów zaczepić, niby dziewczynę na ulicy, jakąś określoną rzeczywistość i pójść się z nią przespać zapominając o reszcie świata? Człowiek dąży do wolności, ale niech tylko trochę jej zazna, już oto naturalną skłonnością szuka sobie nowej niewoli. Nie ma wolności dla tej duszy ubranej w przyciasny strój ciała, której zmysły opowiadają o świecie już to czarowne bajki, już to niosą panikarskie i dywersyjne plotki. Są tylko krótkie chwile wytchnienia, przewóz z jednego więzienia do drugiego, w czasie którego można obejrzeć miasto, osłonięte zazwyczaj więziennymi murami.
Tymczasem nie
nowych zdarzeń, jakbym dopiero co się urodził. Ale czy nie po to tylko, aby znów zaczepić, niby dziewczynę na ulicy, jakąś określoną rzeczywistość i pójść się z nią przespać zapominając o reszcie świata? Człowiek dąży do wolności, ale niech tylko trochę jej zazna, już oto naturalną skłonnością szuka sobie nowej niewoli. Nie ma wolności dla tej duszy ubranej w przyciasny strój ciała, której zmysły opowiadają o świecie już to czarowne bajki, już to niosą panikarskie i dywersyjne plotki. Są tylko krótkie chwile wytchnienia, przewóz z jednego więzienia do drugiego, &lt;page nr=125&gt; w czasie którego można obejrzeć miasto, osłonięte zazwyczaj więziennymi murami.<br>Tymczasem nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego