powiatu nowotarskiego przygotował krakowski heraldyk z Instytutu Historii Uniwersytetu Krakowskiego, Wojciech Drelicharz. Za swoje pomysły oraz ekspertyzę heraldyczną wystawił starostwu rachunek na 1,6 tys. zł. Tymczasem w budżecie powiatowym w tym roku na herb w ogóle zarezerwowano 1 tys. zł. Nie w tym jednak problem, powiatowi radni mają już niezłą wprawę w przesunięciach budżetowych.<br>Podczas posiedzenia 1 lipca, Zarząd bez entuzjazmu przyjął pomysły krakowskiego heraldyka. Członkom Zarządu marzy się bowiem jakiś element religijny, związany z regionem. Widzieliby na przykład wpisaną w herb postać Matki Boskiej Ludźmierskiej. Dlatego postanowili rozpisać konkurs na projekt herbu. Z krakowskim heraldykiem umowę postanowiono przedłużyć - jego