Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zakupach, o jedzeniu, o psach, o zdrowiu
Rok: 1999
może weź sobie, a masz katar?
- Słuchaj, wiesz, co ja mam, właściwie, to tak, wczoraj mnie coś tam brało, ale że się, napchałam tych wiesz witamin, wzięłam polopirynę i tego, to tak lepiej dzisiaj i czosnek zjadłam, więc mnie to jak rozpędziło, dzisiaj rozumiesz, od rana sprzątałam i tak dopiero, no, o szóstej się położyłam, nie wiem, która jest godzina, teraz...
-...Tak koło siódmej,
- No, to o szóstej się położyłam, bo już tak poczułam, że mi gardło bolało, bo i wietrzyłam mieszkanie, co chwila, wiesz, już tego, a Łukasz też przeziębiony w ogóle, Łukasz, to bardzo brzydko kaszle, wiesz.
- A co
może weź sobie, a masz katar?&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;- Słuchaj, wiesz, co ja mam, właściwie, to tak, wczoraj mnie coś tam brało, ale że się, napchałam tych wiesz witamin, wzięłam polopirynę i tego, to tak lepiej dzisiaj &lt;vocal desc="yyy"&gt; i czosnek zjadłam, więc mnie to jak rozpędziło, dzisiaj rozumiesz, od rana sprzątałam i tak dopiero, no, o szóstej się położyłam, nie wiem, która jest godzina, teraz...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;-...Tak koło siódmej, &lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;- No, to o szóstej się położyłam, bo już tak poczułam, że mi gardło bolało, bo i wietrzyłam mieszkanie, co chwila, wiesz, już tego, a Łukasz też przeziębiony w ogóle, Łukasz, to bardzo brzydko kaszle, wiesz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- A co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego