Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
coś zrobiła z włosami, bo już nie wyglądały na siwe, a ich ułożenie zupełnie nie przypominało "oficjalnego" koka. Na dużym stole w salonie była rozłożona mapa, ale na razie siedzieliśmy pod lampą na fotelach i ciągle jeszcze nie bardzo wiedzieliśmy, jak ułożyć nasze wzajemne relacje. Chodziło przede wszystkim o wiek, o czas według jakiego mamy liczyć różnice lat: jeśli miałem jej wierzyć, to według czasu z uwzględnieniem jaskini była dokładnie moją rówieśniczką, jeśli chodzi o lata metrykalne, miałaby teraz siedemdziesiątkę. Na tyle nie wyglądała, nie wyglądała też na mój wiek - starzej, ale niewiele.
- Po doświadczeniach z tymi reportażami zapewne wycofał się pan
coś zrobiła z włosami, bo już nie wyglądały na siwe, a ich ułożenie zupełnie nie przypominało "oficjalnego" koka. Na dużym stole w salonie była rozłożona mapa, ale na razie siedzieliśmy pod lampą na fotelach i ciągle jeszcze nie bardzo wiedzieliśmy, jak ułożyć nasze wzajemne relacje. Chodziło przede wszystkim o wiek, o czas według jakiego mamy liczyć różnice lat: jeśli miałem jej wierzyć, to według czasu z uwzględnieniem jaskini była dokładnie moją rówieśniczką, jeśli chodzi o lata metrykalne, miałaby teraz siedemdziesiątkę. Na tyle nie wyglądała, nie wyglądała też na mój wiek - starzej, ale niewiele.<br>- Po doświadczeniach z tymi reportażami zapewne wycofał się pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego